Zakup opon w przypadku auta firmowego nie musi wcale oznaczać dużych kosztów
Posted on
Author: Mikey
Source: http://www.flickr.com
Author: That Hartford Guy
Source: http://www.flickr.com
Jednak zdobycie informacji z odpowiednich źródeł oraz pozyskane doświadczenie umożliwia zrozumienie tych kwestii i opanowanie sposobu dopasowywania opon. Po pierwsze - opony letnie są gładsze – mają inny rodzaj bieżnika. Zimówki muszą cechować się bardzo dobrą przyczepnością do jezdni, dlatego ich bieżnik jest bardziej „agresywny”, mocniej ponacinany i usiany lamelkami. Za sprawą tego rowki wypełniają się śniegiem, a to sprawia, że lepiej trzymają się śniegu leżącego już na drodze.
Opony letnie ślizgają się na śniegu, co może sprzyjać wypadkom spowodowanym utratą przyczepności. Kolejna duża różnica to zachowanie się i elastyczność gumy w różnych warunkach pogodowych. Skład mieszanki, z której wykonane są opony na różne sezony, jest inny, a to sprawia, że opony na ciepłe miesiące po prostu będą sztywnieć przy ujemnych temperaturach i wpłyną na jakość prowadzenia auta. Zimówki zapewniają też krótszą drogę hamowania, co jest istotne na śliskich od wody i rozjeżdżonego albo nie rozjeżdżonego śniegu.
W którym momencie zmieniać i gdzie składować opony, których teraz nie używamy? Zmienić opony letnie na zimowe należy kiedy temperatura na zewnątrz spada poniżej 7 stopni, dobrze jest znaleźć moment przed pierwszym większym śniegiem. Najczęściej większość kierowców robi to na początku listopada, jednak nie jest to reguła. Z kolei opon zimowych można się pozbyć gdy temperatura w ciągu dnia wynosi 12 stopni, ale jeśli w nocy nadal często występują przymrozki, odczekajmy jeszcze trochę czasu. Opony można przechowywać we własnym zakresie i wybrać na przykład garaż, strych albo piwnicę (byle temperatury nie były za niskie, jeżeli mówimy o oponach letnich), lub za pewną opłatą przechować u wulkanizatora, który wymienia nam opony po sezonie.
Tags: problemy